Urlop z powodu siły wyższej
Niejednemu z nas urlop w pierwszym odruchu kojarzy się z zaplanowanym wcześniej odpoczynkiem od pracy, podczas którego decydujemy się na wakacyjny wyjazd albo relaksujemy się w domowym zaciszu. Czasami jednak przyczyny skorzystania z prawa do urlopu bywają zupełnie inne – mowa o nagłych, nieprzewidzianych sytuacjach, gdy np. niespodziewanie trafimy do szpitala, najbliższa osoba ulegnie poważnemu wypadkowi albo nasze mieszkanie zostanie zalane. Takie zdarzenia dają możliwość wzięcia szczególnego rodzaju wolnego – z powodu siły wyższej.
Pojęcie siły wyższej w kontekście urlopu
w przepisach prawa, ale co do zasady określa się ją jako wyjątkowe zdarzenie, któremu nie można było zapobiec, niezależne od woli człowieka. Powoduje ono niemożność wykonywania przez pracownika obowiązków służbowych lub wręcz brak możliwości dotarcia do miejsca pracy – może więc obejmować np. klęski żywiołowe, wypadki drogowe czy nagłą hospitalizację.
Właśnie to odróżnia urlop z powodu siły wyższej od dostępnego dla pracowników już wcześniej urlopu na żądanie. W przypadku tego pierwszego przyczyna niemożności wykonywania obowiązków służbowych ma decydujące znaczenie dla możliwości wzięcia wolnego, natomiast przy urlopie na żądanie pracownik nie ma obowiązku podawania jego uzasadnienia.
Czym się różni urlop z powodu siły wyższej od urlopu na żądanie?
Obowiązek uzasadnienia wniosku o urlop od siły wyższej (o jego udzielenie wnioskuje bowiem pracownik, który nie może nie pojawić się w pracy bez zgody pracodawcy) nie jest jedyną różnicą pomiędzy nim a urlopem na żądanie. Nowe prawo przewiduje wolne od pracy w wymiarze 2 dni lub 16 godzin w ciągu roku – wyboru dokonuje sam pracownik. Co więcej, jest ono dostępne wyłącznie dla osób pracujących na umowie o pracę i uprawnia do pobierania w tym czasie 50% wynagrodzenia. Tym, co łączy zaś urlop z powodu siły wyższej z tym na żądanie, jest możliwość zgłoszenia go najpóźniej w dniu jego rozpoczęcia.
Korzystanie z urlopu od siły wyższej
W przypadku urlopu z powodu siły wyższej trzeba pamiętać, że nie zastępuje on urlopu na żądanie, lecz funkcjonuje osobno od niego, a ponadto nie pomniejsza puli urlopu wypoczynkowego. W ten sposób pracownicy zyskują dodatkowy wymiar wolnego do wykorzystania w ciągu roku kalendarzowego na wypadek nieprzewidzianych, nadzwyczajnych sytuacji wymagających ich osobistego stawiennictwa.
Klienci naszego biura rachunkowego w Kaliszu, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości dotyczące zasad udzielania i rozliczania urlopu z powodu siły wyższej dla swoich pracowników, mogą liczyć na kompleksową pomoc specjalistów. W ten sposób zadbają o funkcjonowanie swojej firmy zgodnie z aktualnymi przepisami, a także o zadowolenie zatrudnionego personelu.